Jak udekorować mieszkanie pamiątkami z wakacji?

Wracając z wakacji, chcemy zabrać ze sobą coś wyjątkowego, żeby mieć namiastkę tego miejsca u siebie w domu. To zupełnie normalne. Człowiek lubi otaczać się drobnymi rzeczami, które wciąż go cieszą i sprawiają mu uśmiech na twarzy.

Nie zapominajmy, że łatwo możemy przedobrzyć i zrobić niezły bałagan i zacznie przypominać to zbieractwo, a nie udekorowane ze smakiem mieszkanie.

Pierwsze, chyba najchętniej przywożone rzeczy, to słynne wyroby, rękodzieła pochodzące z danego kraju. Możemy do nich zaliczyć naczynia (miseczki, wazoniki, popielniczki – dla palaczy jak znalazł, figurki lub ciekawe ubrania, plecaki, torebki).

Uwielbiam skórzane sflaczałe torby, ręcznie robione. Są wygodne i świetnie służą na wyjazdach, kiedy podróżujemy z plecakiem. Portfeliki również są mile widziane – na monety, nawet nasze.

Druga ważna, a nawet powiedziałabym najważniejsza sprawa, to zdjęcia! Otóż mamy takie silne pragnienie uchwycenia każdego momentu na wakacjach i każdej jednej spotkanej rzeczy. W zasadzie to mniej widzimy w rzeczywistości, ponieważ wciąż robimy zdjęcia.
Później niestety trzeba przekopać milion fotek (trawniczków, kwiatuszków, jaszczureczki, ławeczki, białego piaseczku), żeby odnaleźć to naprawdę piękne i nadające się do umieszczenia np. na ścianie zdjęcie.

Ściana ze zdjęciami może brzmi dość banalnie, ale uwierzcie mi, nie jest to prosta sprawa, aby zrobić to dobrze i ze smakiem!
Jak już ściana z fotkami to i ramki jakieś. I to nie byle jakie, bo w temacie wakacji, a w dodatku o rożnych wymiarach i kształtach.
Oprócz ściany, możemy podziałać i ozdobić sobie meble – piękną wazą, lub misą.

Doszłam ostatnio do wniosku, że jak mam coś przywozić z wakacji, to niech to będzie użyteczne na co dzień. Naczynia do kuchni. Jak dla mnie? Świetny pomysł. Szczególnie jeśli lubimy gotować.
Nawet ostatnio przywiozłam muszlę, która jest w kształcie łyżeczki i wsadziłam ją do pojemnika z solą.

No i słynne przyprawy pochodzące z danego kraju. Przecież to oczywiste, że przywozimy ze sobą tamtejsze smaki. Szczególnie, jak podpasują nam one.
Tajlandia to chyba najpyszniejsze smaki świata!

Oprócz takich gadżetów, warto jest wypróbować produktów do ciała, mam na myśli olejki kokosowe, oraz naturalnie robione kosmetyki.

Napiszcie co Wy przywozicie i jakie macie pomysły na pamiątki z wakacji.

#dwieplusjedna

 

Leave your thought